Opis: Oszukałam go, żeby się nie golił.Zwykły wybryk zamienił się w dziką jazdę, kiedy głęboko gardłowałam go do granic możliwości odruchu wymiotnego.Potem brutalnie mnie rżnął, zostawiając zlaną potem i satysfakcją.Szczyt?Wypełnił moją cipkę swoim ciepłym ładunkiem.